Rynek kosmetyczny jest jednym z najbardziej dochodowych na całym świecie. Dodatkowo wciąż powstają nowe marki kosmetyczne. Wielkie gwiazdy popkultury wydają swoje kolejne produkty do makijażu i pielęgnacji. Przyjrzyjmy się jak wypada Polska wśród producentów marek zagranicznych, skupiając się na paletkach do makijażu.
Cudze chwalicie…
Często wychodzimy za założenia, że zagraniczne jest lepsze od rodzimego. Droższe na pewno będzie skuteczniejsze od taniego. Czy da się znaleźć w tym odrobinę prawdy? Oczywiście na pewno są marki specjalizujące się w produktach, w których nasza rodzima technologia nie dorasta im do pięt, jednak polskie marki już od kilku lat pokazują, że potrafią tworzyć produkty kosmetyczne na światowym poziomie. W dobie internetu i social mediów jesteśmy w stanie śledzić na bieżąco poczynania i nowości marek, które nas interesują. Huda Beauty, Natasha Denona, Urban Decay, Too Faced czy Anastasia Beverly Hills. Są to marki zagraniczne, które zna każda fanka makijażu. Kosmetyki tych producentów kosztują bardzo często krocie i wydawałoby się, że są top on the top jeśli chodzi o jakość, ale czy na pewno?
Polskie marki produkujące jakościowe palety do makijażu
Od kilku lat w social mediach możemy spotkać polskie marki, które robią świetniej jakości kosmetyki do makijażu. Pierwsza firma, która przychodzi mi na myśl to Mexmo by Andzia There, która od kilku lat jest uwielbianą marką kosmetyczną wśród Polek. Znajdziemy u nich produkty, które zaspokoją potrzeby nawet najbardziej wymagających makijażystek. Wszystkie paletki do makijażu, które dotąd wyszły, wyprzedawały się w kilka dni po premierze. Każda okazywała się totalnym hitem. MIYO – to kolejna firma z ogromnym potencjałem. Najbardziej znane produkty do makijażu oczu to te we współpracy z instagramerką urodową BeautyVtricks, a szczególnie paletka do makijażu o wymownej nazwie Weeding Vibes. Paleta od kilku sezonów robi furorę w polskim internecie. Kolejną godną uwagi marką jest GlamShop.
Cena współgrająca z jakością
Paletki do makijażu polskich marek, o których zostało wcześniej wspomniane, nie odstają jakością od marek zagranicznych. Ba! Po przetestowaniu można nawet rzecz, że te „nasze” wypadają o wiele ciekawiej. Ponadto cenowo również są bardziej zachęcające. Dla porównania, bardzo popularna paletka Huda Beauty Nude Obssesion kosztuje 149 zł na stornie sephora.pl W tej palecie znajduje się 9 odcieni co daje nam 16, 50 zł za jeden cień. Paleta o podobnych kolorach marki Mexmo by Andzia There – Nude Fantasy kosztuje 129,99 na stronie internetowej marki. W tej palecie mamy 12 cieni, tak więc jeden cień kosztuje nas 10,83 zł. Rożnica jest zauważalna.
Jak sami możecie zobaczyć, czasami nie warto przepłacać. Warto wspierać polskich przedsiębiorców – zwłaszcza tych, którzy oferują nam produkty na tak wysokim poziomie.
KPR
