Nie bójmy się rozmawiać – ginekologia estetyczna

1
1962
ginekologia estetyczna
Kiedy czujemy dyskomfort, zarówno fizyczny, jak i psychiczny, nie bójmy się konsultować ze specjalistami i szukajmy pomocy | fot.: Fotolia

Z roku na rok  przybywa miejsc, w których wykwalifikowana kadra lekarzy, pielęgniarek i kosmetologów stoi na straży naszego zewnętrznego wyglądu. Ten trend dotyczy także gabinetów, które oferują zabiegi z zakresu ginekologii estetycznej.

Popularność zabiegów ginekologii estetycznej

Rynek kosmetyczny z roku na rok coraz bardziej się rozwija. Jednak w porównaniu do krajów Zachodu, w Polsce zabiegi z zakresu ginekologii estetycznej nadal są dość mało popularne. Dlaczego? Powodem być może jest to, że temat estetyki narządów płciowych nadal bardzo krępujący. Większość osób uważa wręcz, że zabiegi ginekologii estetycznej są kaprysem pacjentów, którzy poprawiając wygląd zewnętrzny swoich okolic intymnych ulegają standardom filmów porno. Istnieją oczywiście kuracje rozwiązujące i takie „problemy”. Ale nie zapominajmy o tym, że niektóre dolegliwości naprawdę mogą uprzykrzać życie. Nietrzymanie moczu czy suchość pochwy w okresie menopauzy – takie przypadłości również można leczyć w klinikach.

„Starość nie radość”

Musimy pamiętać o tym, że procesy starzenia obejmują całe nasze ciało i każdy jego organ. Zmarszczki na czole to nie jedyny mankament, który może się pojawić wraz z biegiem lat. W okresie menopauzy bardzo często dochodzi do atrofii pochwy, czyli stopniowego zanikania tkanki. Jeszcze przed klimakterium, estrogeny pomagają w utrzymaniu odpowiedniego nawilżenia okolic intymnych oraz chronią przed zakażeniami bakteryjnymi. Kiedy zaś działanie tych hormonów zostaje stopniowo zahamowane, pojawiają się nieprzyjemne dolegliwości, tj. swędzenie, pieczenie czy suchość.

W takich okolicznościach można zastosować terapię hormonalną oraz skorzystać z zabiegu z użyciem lasera, który pobudzi fibroblasty, zlokalizowane w błonie śluzowej pochwy, do produkcji kolagenu. Kuracja ma to do siebie, że wymaga kilkukrotnego odwiedzenia gabinetu. Niemniej, już po kilku miesiącach nie trzeba się borykać z uporczywymi objawami tego schorzenia.

Leczenie wstydliwych dolegliwości

Drugim, równie wstydliwym problemem, jest nietrzymanie moczu, do którego dochodzi podczas kichania, śmiechu lub większego wysiłku fizycznego. Dysfunkcja ta związana jest z bardzo wieloma czynnikami, m.in. zmianami hormonalnymi, porodami czy nawet otyłością. Ponadto, problem ten wynika ze spadku poziomu estrogenów i dotyczy głównie kobiet w okresie menopauzy, gdy mięśnie stają się zwiotczałe i dochodzi do zmiany położenia cewki moczowej. W tym przypadku również możemy zastosować kurację z użyciem lasera, który obkurczy pochwę i pobudzi włókna kolagenowe w tych okolicach.

Hymenotomia i hymenoplastyka

Czasami zdarza się, że błona dziewicza jest bardzo twarda, co przysparza wielu niedogodności młodym kobietom. Kontakty seksualne nie sprawiają przyjemności – są wręcz katorgą i towarzyszy im silny ból podbrzusza. Ale mamy XXI wiek, więc wystarczy udać się na zabieg zwany hymenotomią, który trwa dosłownie 30 minut. Podczas jego wykonywania lekarze specjaliści nacinają błonę dziewiczą lub całkowicie ją usuwają. W rezultacie, po krótkim okresie rekonwalescencji, dyskomfort znika.

Współczesna ginekologia estetyczna pozwala również na odtworzenie błony dziewiczej. W tym przypadku stosuje się hymenoplastykę. Zabieg ten polega na starannym zszyciu pozostałości po błonie dziewiczej, co doprowadza do rekonstrukcji całości. Cała procedura nie charakteryzuje się wysokim poziomem trudności wykonania. Kobiety decydują się na zabieg hymenoplastyki głównie ze względów religijnych czy kulturowych.

Edukacja przede wszystkim!

Kiedy czujemy dyskomfort, zarówno fizyczny, jak i psychiczny, nie bójmy się konsultować ze specjalistami i szukajmy pomocy. Musimy pamiętać, że czasy, w których w ogóle nie rozmawiało się o problemach natury intymnej, już dawno minęły. Co więcej, istnieją sposoby – medyczne i kosmetyczne – na zlikwidowanie defektów tego typu. Edukujmy również nasze dzieci, nawet jeśli mają w szkole zajęcia dodatkowe na temat chorób wenerycznych, inicjacji seksualnych czy antykoncepcji. Po prostu rozmawiajmy, bo możemy się od siebie wiele nauczyć.

[divider style=”dotted” top=”20″ bottom=”20″]

Martyna Zarzycka, gabinet Qclinique.