Na fali popularności różnych rodzajów mezoterapii, powstają coraz nowsze urządzenia wykorzystujące technologię przenikania w głąb skóry przy pomocy igieł. Mezoterapia mikroigłowa stała się prawdziwym fenomenem na rynku usług kosmetycznych, o czym można poczytać we wcześniejszym artykule.
Czy więc mezoterapia nanoigłowa jest w stanie zdetronizować silnego konkurenta?
Urządzeniem dedykowanym do tego typu zabiegów jest NanoPen. Sama zasada działania zabiegu jest identyczna, jak w przypadku mezoterapii mikroigłowej, czyli pozwala na przeniknięcie poprzez mikrokanaliki (nanokanaliki) substancji aktywnych do naskórka. Wytworzenie mikrourazów powoduje wzmożoną produkcję kolagenu w skórze, dzięki czemu poprawia się jej jędrność.
Zabieg jest wykonywany za pomocą bardzo cienkich igieł. Dla porównania:
– mezoterapia mikroigłowa wykorzystuje igły o długości od 0,2 mm do 2,5mm
– mezoterapia nanoigłowa wykorzystuje igły o długości 0,1mm
Czemu zatem powstał taki zabieg jak ten i czy ma przewagę nad już istniejącymi?
Dzięki niezwykle cienkim igłom, które w przeciwieństwie do mezoterapii igłowej, zabieg może być stosowany w przypadku skór płytko unaczynionych, cienkich oraz
u diabetyków, u których istnieje problem trudno gojących się ran. Głębokość penetrowania skóry powoduje, że zabieg doskonale nadaje się do zabiegów na okolicę oczu (producent urządzenia sugeruje okolicę aż do linii rzęs i górną powiekę).
Przeciwwskazania do wykonania zabiegu są dość standardowe. Należą do nich stany zapalne skóry, skłonność do keloidów, alergia na składniki preparatów stosowanych do iniekcji, choroby zakaźne, zakażenia wirusowe (w tym opryszczka), grzybicze i bakteryjne. Zabiegu nie stosuje się także u kobiet w ciąży i podczas karmienia piersią, u osób z chorobami nowotworowymi, o zmniejszonej krzepliwości krwi. W przypadku łączenia zabiegu mezoterapii nanoigłowej z zabiegami chirurgii plastycznej należy zachować minimum 2 miesiące przerwy. Istnieje także obostrzenie dotyczące terapii przeciwtrądzikowej retinoidami – należy wówczas zachować 3 miesiące przerwy.
Efekt zabiegu może być widoczny już po jednym zabiegu, ale zaleca się wykonanie serii co najmniej 3 zabiegów w odstępie 2-4 tygodni. Ilość zabiegów zależy od rodzaju i problemów skóry. Pełen efekt widoczny jest w ciągu miesiąca od ostatniego zabiegu. Koszty pojedynczego zabiegu wahają się w okolicach 250 złotych.
Wydaje się, że zabieg nie jest w stanie zastąpić mezoterapii mikroigłowej, a raczej uzupełnić niszę, w której mikroigłowa nie mogła być dotychczas stosowana.
Oprócz skór wrażliwych, o skłonności do naczynek, czy z problemami dotyczącymi gojenia, mezoterapia nanoigłowa świetnie nada się jako tzw. zabieg lunchowy.
Jest całkowicie bezbolesna, a po jej wykonaniu nie występuje stan zapalny.
Co istotne, sprawdzi się też przy okolicy oczu – da pożądany rezultat bez podrażnień, co trudno byłoby osiągnąć przy mezoterapii mikroigłowej. Pewnie odniesie też sukces w przypadku osób bardzo wrażliwych na ból.
Jak zwykle, o popularności zabiegu zdecydują sami Klienci.
Róża Detmer
