Każdy z nas uwielbia letnie, ciepłe wieczory, spotkania z przyjaciółmi przy ognisku bądź też w ogrodzie. Lato to najlepszy czas na odpoczynek pośród natury, jest jednak jedna rzecz, która skutecznie psuje dobry nastrój i humor – komary. Te nieprzyjemne insekty, których najwięcej spotkać można latem, szczególnie wieczorami, potrafią nieprzyjemnie użądlić i wprowadzić nas w niemiły nastrój. Bardzo często nie pomagają specjalne spreje przeciw komarom, ani inne środki ostrożności, które możemy zastosować, w konsekwencji prędzej czy później niestety ugryzie nas komar. Jak radzić sobie ze swędzącym bąblem po komarze? Poznaj kilka sprawdzonych sposobów.
Kwaśne substancje: ocet sok z cytryny i limonki
Kiedy już zostaniemy ugryzieni przez komara, na pewno warto w jakiś dobry i sprawdzony sposób złagodzić swędzenie bąbla. Pomogą nam w tym rzeczy, które bardzo często w domu mamy pod ręką. Warto użyć odrobiny soku z cytryny albo limonki, których kwasowość niweluje świąd i przynosi natychmiastową ulgę. Warto zastosować także ocet, którego kwaśne działanie również pomaga na swędzenie. Najlepiej zastosować w tym celu ocet jabłkowy i aplikować go bezpośrednio na miejsce po ugryzieniu – nie warto pokrywać nim całego ciała, ponieważ może on bardzo wysuszyć nam skórę. Z cytryną albo limonką czynimy podobnie, przy czym warto pamiętać, aby posmarowanego miejsca nie wystawiać na słońce, ponieważ sok z cytryny lub limonki może przyczynić się do poparzeń słonecznych.
Aloes i miód – idealne środki przynoszące ulgę
Każdy z nas zna z pewnością dobroczynne właściwości aloesu, który sprawdzi się świetnie także przy ukąszeniu przez komara. Sokiem wyciśniętym z liści aloesu pokryjmy ukąszone miejsce, a na pewno za chwilę odczujemy ulgę. Aloes skutecznie nawilży skórę oraz zniweluje stan zapalny, likwidując tym samym męczące swędzenie. Warto mieć w domu doniczkę z aloesem, bowiem sok z tej rośliny przydatny jest także podczas oparzeń, wyprysków i innych ran skórnych. Dobrym sposobem na zmniejszenie świądu będzie także miód. Tą słodką substancją należy posmarować miejsce ukąszenia, a możemy być pewni, że przyniesie to nam ulgę. Miód łagodzi stan zapalny i przyśpiesza gojenie, dzięki czemu to idealny środek w sytuacji ukąszenia przez komary.
Aspiryna – złoty środek na swędzące miejsce
Samo zażycie aspiryny nie pomoże nam na uporczywe swędzenie w miejscu ugryzionym przez komara, ale przyłożenie rozkruszonej pasty z tych tabletek na miejsce swędzenia, już tak. Wystarczy rozkruszyć jedną lub dwie tabletki aspiryny i dodać do nich nieco wody. Tak przygotowaną pastą należy posmarować swędzące miejsce, a możemy być pewni, że lada chwila poczujemy ulgę. Aspiryna jest świetnym środkiem niwelującym swędzenie, ponieważ zawiera w swoim składzie kwas acetylosalicylowy, który posiada właściwości przeciwzapalne, dzięki czemu skutecznie uśmierza ból i świąd występujące po ukąszeniu. Warto mieć zawsze w domu kilka cennych tabletek aspiryny, które odpowiednio wykorzystane szybko przyniosą ulgę i ukojenie.
EJA
