Każdy z nas marzy o pozbawionej niedoskonałości oraz przebarwień skórze. Niestety, nie zawsze możemy się taką cieszyć. W dobie pandemii, gdy każdy z nas zmuszony jest do zasłaniania twarzy, coraz więcej osób narzeka na trądzik. Zmiany skórne powstałe w wyniku częstego noszenia maseczek zostały określone mianem maskne.
Oczywiście maskne (czy też trądzik maseczkowy) nie jest żadną specjalną odmianą trądziku, a raczej trądzikiem powstającym w szczególnych warunkach – to znaczy wskutek długotrwałego noszenia maseczki. Maskne nie powstanie u każdego z nas, ale jeśli nie przestrzegamy podstawowych zasad noszenia maseczek (i jednorazowych, i wielorazowych) lub/i mamy skłonność do powstawania trądziku będziemy bardziej narażeni na powstawanie zmian skórnych. Jak sobie z nim radzić?
Postaw na hydrabrazję
Ciekawym zabiegiem kosmetologicznym, który może okazać się szczególnie pomocy w walce z maskne jest hydrabrazja – mikrodermabrazja wodna. Jest to zabieg, który w łagodny, ale skuteczny sposób oczyszcza skórę z zalegających na niej zanieczyszczeń. W wyniku tego dobroczynnego zabiegu możliwe jest także złuszczenie martwego naskórka. Co więcej, hydrabrazja pozwala wyrównać koloryt skóry oraz wygładzić drobne zmarszczki. Niezaprzeczalnym atutem tego zabiegu jest także to, że może korzystać z niego niemal każdy, nawet osoby posiadające cerę płytko unaczynioną i wrażliwą. Zabieg ten jest w pełni bezpieczny oraz niebolesny. Trwa on nie dłużej niż sześćdziesiąt minut. Po jego wykonaniu cera może być nieco zaczerwieniona, ale przykre podrażnienia mijają najczęściej już kolejnego dnia. Najczęściej zalecana jest seria zabiegów, abyśmy mogli cieszyć się pełnią satysfakcjonujących nas rezultatów. Poleca się wykonanie od 3-7 zabiegów. Pomiędzy jednym a drugim zabiegiem warto zachować trzytygodniowy odstęp.
Intensywne oczyszczanie wodorowe
To kompleksowa kuracja złuszczająco-pielęgnacyjna, w ramach której przeprowadza się trzy idealnie uzupełniające się zabiegi kosmetologiczne: peeling kawitacyjny, oczyszczanie wodorowe oraz infuzję preparatu ze składnikami aktywnymi. Połączenie zabiegów nie jest przypadkowe i w efekcie pozwala nie tylko na usunięcie martwych komórek naskórka i zwiększenie penetracji przeznaskórkowej, ale i na głębokie wprowadzenie ampułki dostosowanej do indywidualnych potrzeb skóry, która spotęguje efekt pielęgnacyjny.
Zaletą intensywnego oczyszczania wodorowego jest fakt, że całość jest właściwie bezinwazyjna, a tym samym z powodzeniem może być stosowana u osób ze skórą trądzikową, wrażliwą oraz płytko unaczynioną.
Oprócz zwalczenia podstawowego problemu (pamiętajmy, że zazwyczaj wykonuje się 3-5 zabiegów, w odstępach co 2-4 tygodnie) maskne uzyskujemy także efekt czystej, odświeżonej, nawilżonej i dotlenionej skóry. Terapia sprawdza się przy redukowaniu widocznych oznak starzenia i neutralizuje negatywny wpływ wolnych rodników.
Mikrodermabrazja diamentowa
Mikrodermabrazja diamentowa jest rodzajem peelingu mechanicznego. Do jego wykonania używa się głowicy z mikrokryształkami diamentu, który usuwa martwy naskórek warstwa po warstwie aż do oczekiwanego poziomu.
Odpowiednio przeprowadzony zabieg daje efekt wygładzenia nierówności skóry, spłycenia blizn, rozjaśnienia lub likwidacji przebarwień, spłycenia zmarszczek oraz wyeliminowania zmian trądzikowych, łojotoku i zaskórników. W przypadku zmniejszania trądziku i zmian potrądzikowych, kosmetolodzy zalecają przeprowadzenie zabiegów co 2-3 tygodnie, w cyklu obejmującym 3-6 powtórzeń.
A może peelingi chemiczne?
W walce z uciążliwym maskne pomóc może nie tylko hydrabrazja. Doskonałym rozwiązaniem okazują się również peelingi chemiczne. W przypadku cery z trądzikiem bardzo często stosowany jest peeling z wykorzystaniem kwasu salicylowego. Kwas ten charakteryzuje się silnym działaniem przeciwzapalnym oraz antybakteryjnym. Nie sposób odmówić mu także pozytywnego wpływu na redukcję przebarwień. Kolejnym często proponowanym zabiegiem jest peeling z kwasu migdałowego. Polecany jest on w szczególności cerom mieszanym. Doskonale wysusza zmiany skórne i ma działanie lekko złuszczające. Dla osób o cerze płytko unaczynionej wspaniałym rozwiązaniem może być peeling z kwasem azelainowym. On również złagodzi uporczywe objawy maskne. Trzeba jednak pamiętać o tym, aby poddać się zalecanej serii zabiegów. Najczęściej zaleca się około pięciu serii peelingów medycznych. Każdy przypadek jest jednak inny. Zawsze należałoby więc słuchać zaleceń kosmetologa, który wykonuje zabieg. Warto również uzbroić się w cierpliwość. Satysfakcjonujące nas rezultaty nie pojawią się bowiem od razu. Z każdym zabiegiem nasza cera powinna jednak być w coraz lepszym stanie.
Klasyka, czyli peeling kawitacyjny
Jeśli nie mamy możliwości przeprowadzenia zabiegu oczyszczania skóry jedną z powyższych metod, niemal w każdym gabinecie kosmetycznym i kosmetologicznym możemy sięgnąć po bazowy zabieg oczyszczający. Peeling kawitacyjny (bo o nim mowa) jest zabiegiem, który za pomocą ultradźwięków bezpiecznie usuwa ze skóry zanieczyszczenia, martwe komórki, wszelkie zalegające zrogowaciałości naskórka, nadmiar zaskórników, sebum, toksyn oraz bakterii. Dzięki zastosowaniu dodatkowego zjawiska kawitacji, zabieg dociera również do głębszych warstw naskórka, niż w przypadku klasycznego peelingu.
Peeling kawitacyjny powoduje, że skóra, w której następuje wymiana jonów, staje się bardziej dotleniona oraz wypielęgnowana, a także gotowa na zastosowanie wszelkich kosmetyków pielęgnacyjnych.
Zabiegi kosmetologiczne mają szansę okazać się niezwykle pomocne w walce z maskne. Pomocne mogą okazać się również peelingi chemiczne. O dobór odpowiednich dla nas zabiegów warto poprosić profesjonalistę.
AUN/DOP/ADR